wtorek, 12 lutego 2019

ARMIA RZYMSKA NA PRZESTRZENI WIEKÓW – OD SIŁY OBRONNEJ DO MACHINY PODBOJU (część 4)


Okres cesarstwa – od niezwyciężonych legionów do upadku moralnego armii

Reformy Pierwszych Cesarzy- Armia Bogów

Podczas okresu wojen domowych w I wieku p.n.e. zarówno uzbrojenie jak i szyk armii rzymskiej niewiele się zmienił. Można pokusić się na stwierdzenie, iż zapanował chaos w kwestii organizacji armii. Kolejni wodzowie walczący o supremację rekrutowali kolejnych żołnierzy w celu realizacji kolejnych działań zbrojnych przeciwko swoim konkurentom. Dopiero po zwycięstwie Oktawiana i ogłoszeniu go Princeps senatus, możliwe było rozwiązanie niepotrzebnej ilości legionów. Z początkowej liczby 500.000 żołnierzy pozostało około 250.000. Ta reforma w znacznym stopniu odciążyła skarbiec imperium jednak koszty utrzymania armii były znaczne. Ponadto zdemobilizowanym żołnierzom wypłacono jednorazowe odprawy oraz otrzymali oni przydziały ziemi w Italii oraz w prowincjach rzymskich. Koszty tego przedsięwzięcia poniósł sam Oktawian, pokrywając go z prywatnych pieniędzy. Przyniosło mu to znaczną popularność.
Uzbrojenie Gwardii Pretoriańskiej nie
różniło się od zwykłego uposażenia
legionisty
Kolejna reforma dotyczyła żołdu. W roku 27 p.n.e. senat rzymski przyjął uchwałę przyznającą osobom służącym w straży przybocznej Oktawiana, podwójną stawkę żołdu który otrzymywali legioniści. W ten sposób żołnierze Gwardii Pretoriańskiej (cohortes praetoriae), otrzymali sankcję prawną do legalnego funkcjonowania w ramach armii rzymskiej. Legioniści natomiast musieli mieć zatwierdzony stały żołd.
W roku 13 p.n.e. wprowadzono reformę określająca czas trwania służby. Od tego momentu legionista miał służyć 16 lat, natomiast żołnierz gwardii pretoriańskiej 12 lat. Weterani natomiast mieli pozostawać w stanie ,,czynnej rezerwy”. Oznaczało to że w przypadku zagrożenia mieli się stawić w swoich jednostkach i prowadzić z nimi działania.
Kolejna zmiana nastąpiła w 5 roku n.e. Wydłużono czas służby legionistów do 20 lat, a pretorian do 16 lat. Natomiast czas ''czynnej rezerwy'' do lat 5.
Rok później Oktawian postanowił wprowadzić kolejną reformę tym razem związaną z zabezpieczeniem materialnym odchodzącego ze służby żołnierza. Weterani mieli otrzymywać odprawy emerytalne, 3000 denarów dla legionisty, 5000 denarów dla żołnierza straży pretoriańskiej. Kwoty te miały być wypłacane ze specjalnie utworzonego funduszu nazywanego skarbem wojskowym (aerarium militare). Na jego konto Oktawian przekazał jednorazową dotację o wysokości 170 milionów sestercji. Stałym źródłem dochodu skarbu wojskowego miały być dwa podatki:
- 5% podatek od spadków dla osób niespokrewnionymi z spadkodawcą;
- podatek od sprzedaży publicznej o wartości 1% wartości przedmiotów zbywalnych;.
Nad aerarium militare nadzór sprawowali kolegialnie trzej urzędnicy pełniący wcześniej urząd pretora. Oktawian zakazał także formalnie zawierania związków małżeńskich przez żołnierzy podczas trwania służby wojskowej.
Każda z wyżej wymienionych reform przyczyniła się do przekształcenia służby wojskowej w zawód. Armia ostatecznie straciła formę milicji obywatelskiej lub pospolitego ruszenia. Stała się definitywnie armią w pełni zawodową.
Jednak reformy te nie objęły żołnierzy jednostek pomocniczych (auxilia velauxiliares) . Tą kwestią zajęto się dopiero za panowania cesarza Klaudiusza (41-54 n.e.). Ustalono że mają oni służyć przez 25 lat. Po zakończeniu służby każdy z żołnierzy auxiliares miał otrzymać dyplom wojskowy który nadawał mu obywatelstwo rzymskie oraz jego żonie i dzieciom ( w przypadku zawarcia związku małżeńskiego). Dyplom był wydawany imiennie dla osoby uhonorowanej. Ponadto ustanowiono stały żołd oraz odprawy emerytalne dla żołnierzy auxiliares.
Kolejne reformy modyfikowały lub udoskonalały kształt armii rzymskiej zależnie od sytuacji panującej w państwie. Dotyczyły one kwestii żołdu, zmian w rekrutacji, tworzenia nowych jednostek, wznoszenia stałych linii obrony i fortyfikacji, jak i generalnej modernizacji całego wojska.

Pierwsze Pęknięcia Na Krysztale- Początki Problemów Armii Doskonałej

Armia wraz ze wzrostem ilości barbarzyńców
w jej szeregach zaczęła gwałtownie zmieniać
charakter walki i co za tym idzie uzbrojenie
Armia tak zreformowana miała być postrachem świata przez kolejne dwa wieki. Pomimo porażek (Bitwa w Lesie Teutoburskim,Bitwa, pod miastem Carrhae,Bitwa pod Tapae), armia rzymska wychodziła raczej zwycięsko w rozliczeniu ogólnym. Przecież wojny dackie zakończyły się zwycięstwem, zdobyto czasowo Dację, a kampanie na wschodzie przynosiły podporządkowanie tamtejszych królestw. Pod koniec II wieku odparto również niebezpieczną inwazję German (wojny markomańskie). To stwarza obraz armii niepokonanej która pomimo niepowodzeń naciera dalej aż do zwycięstwa. Jednak armia pod koniec II wieku miała pierwsze objawy choroby która miała zakończyć jej świetność
Pod koniec I wieku Imperium Rzymskie powoli zaczęło przechodzić w system defensywny. Zakończono masową ekspansję. Na początku nie działo się nic niepokojącego. Na granicach zaczęto budować system wartowni połączonych drogami; wałów, umocnionymi basztami, rowami (fossatum) oraz palisadami (limes). Właśnie od nazwy palisad wzięła się nazwa całego systemu umocnień- limes. To doprowadziło do zamknięcia armii w fortach. Stała się ona mniej mobilna bardziej związana z terenem który zajmowała. Taki stan rzeczy prowadził do kolejnego niebezpiecznego zjawiska. Żołnierze pełnili długą służbę (25 lat), co w pewien sposób zmuszało ich do zawarcia związku małżeńskiego z kobietą z miejscowej ludności. To jeszcze bardziej wiązało go z danym regionem. Pomimo iż związki małżeńskie w trakcie służby były w armii surowo zakazane, to dowódcy z czasem zaczęli coraz to bardziej przymykać na ten proceder oko. Zależało mi na błyskotliwej karierze, a do tego potrzebowali służby w armii, a nawet jej poparcia.
Kolejny problem dostarczały granice. Długie, potrzebowały stałej kontroli. W tym celu przeprowadzono reformę. Można odważyć się na stwierdzenie, że reforma częściowo przeprowadziła się sama, naturalnie z potrzeby sytuacji, a cesarz Dioklecjan ostatecznie ją zatwierdził. Dioklecjan podczas swoich reform państwa przeprowadził również reformę wojskową.
Podzielił armię na dwie formacje:
-wojska pogranicza (limateneiripenses); była to grupa odpowiedzialna za ochronę granic i odpieranie ataków;
-polowe (palatinicomitatenses); ta grupa stanowiła ruchomą rezerwę
W ten sposób część armii została jeszcze bardziej przykuta do granic (limitanei). Ponadto coraz większą rolę zaczęła odgrywać konnica. Mobilne oddziały mogły się szybko przemieszczać między poszczególnymi fortami dużo szybciej niż piechota. Powoli następowała również barbaryzacja armii. Zjawisko to polegało na coraz większym udziale słabo lub nawet wcale zromanizowanych żołnierzy w armii. Dla wielu z nich nie liczył się ogół państwa tylko regionalne interesy danej ludności. To wszystko coraz bardziej zaczęło się nasilać coraz bardziej w IV wieku naszej ery, a apogeum nastało w V wieku powoli prowadząc do upadku Imperium.

Po tym jak chrześcijaństwo stało się legalne
w Imperium Rzymskim, opór wobec służby w armii
zaczął zanikać

Pozostaje jeszcze jedna kwestia do omówienia która dotyka upadku moralnego i jakościowego armii rzymskiej. Niekiedy za jedną z przyczyn upadku Cesarstwa Rzymskiego podaje się fakt coraz to mocniejszego rozwoju chrześcijaństwa. Jednak nie można przedstawić tego problemu w sposób jednoznaczny. Pierwsze przekazy o służbie chrześcijan w armii okazują się być mieć pozytywny oddźwięk. Pojawiają się również teksy krytykujące służbę chrześcijan w armii jako że mieli oni przejawiać pacyfistyczne nastawienie. Również w części dzieł chrześcijańskich tego okresu można przeczytać, iż służba publiczna a co za tym idzie również wojskowa; jest odbierana jako grzech, jednak już pozostawanie wiernym poddanym i modlitwa za pomyślność cesarza jest traktowana jako przejaw naturalny, wręcz obowiązek. W III wieku n.e. prześladowania zaczęły słabnąć za panowania Karakalli chrześcijaństwo zaczęło się integrować z państwem. Efektem tego był wydany w 313 r n.e. Edykt mediolański (Edictum Mediolanense). Od tej pory chrześcijanie mogli wyznawać bez przeszkód swoją wiarę i stali się elementem budującym zarówno Imperium jak i jego armię. Pomimo iż w niektórych częściach Imperium wracano do prześladowań; proceder ten stawał się coraz rzadszy i dużo mniej brutalny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz